- Home
- Edukacyjnie o windykacji – Gospodarstwo domowe w zadłużeniu – jak się ratować
Co robić kiedy dochody gospodarstwa domowego nie wystarczają na uregulowanie zobowiązań?
1. Analiza sytuacji finansowej gospodarstwa domowego i możliwości powrotu na zbilansowane tory
Czy mam wizję wyjścia z zadłużenia?
- Jak będzie wyglądać mój dochód w perspektywie najbliższego roku – dodaj tylko dochody pewne (bez premii uznaniowych).
- Czy istnieje możliwość uzyskania dodatkowych dochodów.
- Czy mam oszczędności, czy wiem gdzie je szukać.
- Czy jestem zabezpieczony na sytuacje nagłe – np. wywołane stanem zdrowia i związane z nim niższe wynagrodzenie za pracę, utratą pracy.
- Czy wiem, jak w kolejnych miesiącach zmienią się moje bieżące rachunki (energia, gaz, czynsz itd.) i wiem, jak wzrost tych opłat wpłynie na stan mojego portfela.
- Ogranicz zbędne koszty.
- Spróbuj uzyskać dłuższe terminy płatności, rozłożyć należności na raty w przypadku zobowiązań płatnych co kilka miesięcy.
- Dostosuj zakupy do faktycznych potrzeb, zrezygnuj z wydatków, które nie są niezbędne, np. wyjścia ze znajomymi, wyjazdy wakacyjne, drogie prezenty. Pamiętaj, nie rezygnujesz z nich na zawsze, tylko na jakiś czas.
- Unikaj brania pożyczek „dla kogoś”, to prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że Twoje zadłużenie może się pogłębić, a osoba, której chciałeś/chciałaś pomóc, przestanie od Ciebie odbierać telefony i zacznie Cię unikać.
- Jaki jest faktyczny poziom zadłużenia oraz bieżących zobowiązań (już istniejące i wymagane zadłużenie, jego rozmiar). Pamiętaj, żeby uczciwie policzyć wszystkie zobowiązania – także pieniądze pożyczone od rodziców 2 lata temu, pożyczki z pracy, związane z zaplanowanym na marzec przyszłego roku wyjazdem, na który wniosłeś już przedpłatę.
- Jakie będą przyszłe zobowiązania stałe i zmienne, zależne np. od stanu zdrowia członków rodziny, czy wiesz, jak zmiana szkoły dziecka wpłynie na stałe opłaty np. za bilety miesięczne lub zmiana Twojej pracy – jaki będzie koszt dojazdów i czy masz zagwarantowane miejsce parkingowe.
- Czy zaciągnięcie kolejnego zobowiązania w celu spłaty pozostałych to dobry pomysł.
- Z jakich składników majątku mogę zrezygnować. Czy np. drugi samochód jest mi niezbędny, czy kolejny sprzęt RTV jest mi niezbędny.
- Czy jest możliwe pozyskanie np. pożyczki konsolidacyjnej (połączenie posiadanych zobowiązań w jedno).
2. Przygotowanie się do dalszego funkcjonowania
Podstawą jest ograniczenie wydatków, oszczędności w korzystaniu z mediów, rezygnacja z niektórych usług. Pamiętaj o minimalnym budżecie dla siebie i rodziny. Ograniczenie nie oznacza całkowitej rezygnacji – zaplanuj i rozłóż wydatki w czasie.
Co robić, czy i jak rozmawiać, czy nie unikamy windykatorów terenowych i współpracujemy z firmami windykacyjnymi.
3. Prowadzenie rozmów
- Przedstaw wierzycielom swoją sytuację i plany odbudowania stabilności finansowej,
- Daj sobie czas na wdrożenie w życie planu naprawczego, spotkaj się, rozmawiaj, szczególnie z najważniejszymi wierzycielami, zaproponuj im warunki, które są możliwe do spełnienia,
- W przypadku otrzymania wezwania do zapłaty odpowiedz pisemnie, w rozmowie poinformuj o odesłaniu propozycji, daj sobie czas aby twoje działania przyniosły efekt,
- Staraj się uzyskać pisemne potwierdzenie, zgodę na korzystniejsze warunki spłaty zobowiązań, najlepiej jeśli ta zgoda zawierać też będzie deklarację nie wszczynania postępowań sądowych i egzekucyjnych, wycofania lub nie publikowania zadłużenia w biurach informacji gospodarczej, wstrzymanie naliczania odsetek i kosztów windykacyjnych,
- Informuj o zmianie sytuacji finansowej, jeżeli ulegnie pogorszeniu, jeżeli możesz to staraj się nadpłacać zadłużenie.
4. Dotrzymywanie ustaleń
Postaraj się rozwiązać problem zadłużenia już na etapie polubownym zanim wierzyciel skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego, co wygeneruje dodatkowe, często wysokie koszty. Działania komornika mogą spowodować, iż twoje plany naprawcze nie będą mogły zostać zrealizowane.
6. Upadłość konsumencka
Jeżeli sytuacja jest na tyle poważna, że wiesz, że nie dasz rady zaspokoić wierzycieli rozważ kwestię upadłości konsumenckiej.
Pamiętaj, że ta sytuacja może przytrafić się każdemu. Problemy mogą dotyczyć osób o najniższych dochodach, jak i osób bardzo dobrze sytuowanych, i w obu wypadkach, na wskutek splotu wydarzeń, mogą mieć takie same dylematy. Nie jest to powód do wstydu czy paniki i nie bój się poprosić o pomoc.